Wan Hu – wynalazca napędu rakietowego. Siadając na machinie składającej się z 47 'rakiet’ próbował odlecieć. I odleciał, ale wylądował w kilkudziesięciu miejscach naraz.
Najwcześniejsza wzmianka o Wan-Hu pochodzi z książki „Rakiety i Odrzutowce” Herberta S. Zima z 1945 roku.
Autor pisze:
„Chcąc wykorzystać zaawansowaną wtedy chińską technologię i wystrzelić się w kosmos, Wan Hu najprawdopodobniej przymocował 47 rakiet do krzesła. Po odpaleniu ładunków nastąpiła olbrzymia eksplozja, a gdy opadł dym, nie było śladu ani po krześle, ani po jego właścicielu”.
W chińskim programie o wynalazkach zatytułowanym „Tiang Gong Kai Wu” stwierdzono, że Wan Hu uniósł się dzięki swej konstrukcji na wysokość co najwyżej 30 centymetrów. Zamiast jednak zostać pierwszym w historii kosmonautą, spłonął żywcem.
Tu wylądowały kawałki informacji o Wan Hu.