Obcy, ty seksowna bestio

Oto dlaczego Obcy był dozwolony dla widzów od 18 lat: cenzorzy uznali bestię za zbyt seksowną.

Klasyka gatunku science-fiction – Obcy – został zaklasyfikowany jako dozwolony od lat 18, ponieważ potwora uznano za uosobienie perwersyjnej strony procesu reprodukcji.

Kiedy w roku 1979 Obcy wchodził na ekrany, został zaklasyfikowany jako film kategorii „X”, razem z innymi horrorami, które powstały w tym samym czasie.

Ale to nie tylko sceny gore, w których pozaziemska bestia tropi, zabija i pożera przerażoną załogę statku kosmicznego Nostromo, były powodem opatrzenia filmu etykietką „tylko dla dorosłych”.

Bardzo duże znaczenie miał także „seksualny wydźwięk filmu”, który uznano za nieodpowiedni dla młodych umysłów.

W tym czasie brytyjscy cenzorzy mieli zdecydować, czy Obcy to film z kategorii AA, czyli dozwolony dla osób w wieku 14 lat i powyżej, czy też film z kategorii X, surowo zabroniony dla osób poniżej 18 roku życia.

W rzeczonym filmie, który wg dzisiejszych standardów mógłby uchodzić nawet za nudny, załoga Nostromo rozpaczliwie walczy o przetrwanie, podczas gdy po ich statku krąży niezniszczalna bestia, z każdym morderstwem coraz większa i silniejsza.

Sam horror zaczyna się w momencie, gdy jeden z członków załogi, Kane, grany przez Johna Hurta, zostaje zapłodniony przez kałarmanicowatą kreaturę, która dopiero co wykluła się z jaja i zakleszczyła się wokół jego głowy.

Ale ta niesławna scena „twarzowego uścisku” – obecnie najprawdopodobniej najbardziej znana w historii kina science-fiction – 33 lata temu została określona jako „perwersyjny obraz funkcji seksualnych” (opinia The British Board of Film Classification).

Jeden z cenzorów pisał: – Nie bardzo podoba mi się pokazywanie 14-latkom filmu, który pod pretekstem horroru sięga do motywów seksualnych. Obrazy, choć nie zawsze dosłowne, podświadomie sugerują obecność ciemnej, potężnej, groźnej i nienazwanej siły. Czasami sceny otwarcie epatują seksualnością – jak w momencie, gdy skórzaste jajo otwiera się ukazując lśniącą, pulsującą błonę, przez którą nagle przebija się kałarmanicowata kreatura.