Najdroższa Międzynarodowa Stacja Kosmiczna

Międzynarodowy Fort Knox

Międzynarodowa Stacja Kosmiczna to najdroższy zbudowany przez człowieka obiekt na świecie.

Zabawki kosmiczne nie należą do najtańszych. Sam fakt, że może je obsługiwać tylko garstka wybrańców niech o tym zaświadczy. W końcu nie powierza się sprzętu wartego sto miliardów dolarów operatorowi koparki lub żurawia.

– Zaraz, zaraz. Sto miliardów? Jedynka i jedenaście zer? 100 000 000 000 – takie sto miliardów?

Dokładnie, tyle właśnie wynosi koszt budowy i wyniesienia Międzynarodowej Stacji Kosmicznej (ISS) – najdroższego obiektu zbudowanego przez człowieka i jedynego, w miarę stałego przystanku na trasie Ziemia-Kosmos. Nie są to co prawda noniliony, które znajdują się na Diamentowej Planecie, ale mimo wszystko suma robi wrażenie. Ta stacja musi być naprawdę zajebista i w ogóle, skoro kosztowała więcej niż gdyby została odlana ze złota.

Z informacji zawartych na stronie Space.com możemy dowiedzieć się, że Międzynarodowa Stacja Kosmiczna waży 370 131 kg (stan na 2010 rok), zaś docelowo, po zamontowaniu wszystkich elementów – modułów, laserów i teleportów – jej waga sięgnie 419 600 kg. Co i tak nie zmieni w zasadzie niczego, bo i tak będzie droższa niż jej odlew ze złota.

A więc przeliczmy.

Jest godzina 21:52. Cena złota, według strony goldprice.com, wynosi w tej chwili $39 947,41/kg. Gdy pomnożymy tę sumę przez wagę całej stacji – 419 600 kg – to wyjdzie nam $16 761 958 412. Nie trzeba być kosmicznym inżynierem, żeby zobaczyć, że do pełnej setki trochę brakuje. Nawet więcej niż trochę. Za sto miliardów dolarów można by było odlać sobie sześć Międzynarodowych Stacji Kosmicznych.

Zakładając oczywiście, że ktoś odstąpiłby nam 2500 ton złota.