„Jaws”. Starring: Bruce

Sztuczny rekin ze „Szczęk” nazywał się Bruce.


A imię swe dostał po prawniku Stevena Spielberga. I był tak naprawdę trzema rekinami umieszczonymi na 30-metrowym wysięgniku, którego podstawę stanowiła platforma spoczywająca na dnie oceanu. Każdy z rekinów miał do wykonania określone ruchy. Jeden ruszał się od lewej do prawej, drugi od prawej do lewej, a trzeci w tył i w przód. Dlaczego dwa rekiny poruszały się tylko w jednym kierunku? Ponieważ kamerę można było umieścić tylko po jednej stronie rekina, tak by nie ukazała mechanizmu. Wszystkie rekiny były warte łącznie 150 tysięcy dolarów. Platformę obsługiwało 13 nurków. Już podczas pierwszej próby w wodzie Bruce poszedł na dno. Podczas drugiej eksplodował system hydrauliczny.
-Ten rekin był niczym jacht. Trzeba było pogłębić przystań, by wystarczyło mu miejsca, musieliśmy go parkować, wynająć mu ochronę, holować i ukrywać przed ludźmi – mówił producent filmu.
Przez te wszystkie komplikacje premiera filmu opóźniła się, windując jego budżet do 7 milionów dolarów. Wpływy z emisji okazały się jednak w zupełności rekompensujące, przynosząc 470 milionów zysku (dzisiejsze 1,9 mld).

Tekst: http://gizmodo.com/5332380/remembering-bruce-the-mechanical-shark-from-jaws
Źróżdłozdjęć: http://www.sharkwallpapers.net/Shark-Movies/Jaws-Wallpaper