Graj, piękny Cyganie (a może poderwiesz)

lubię Newsteda

Mężczyzna z gitarą ma większe szanse na randkę niż mężczyzna bez gitary.

Kobiety o 31% chętniej dają numer telefonu mężczyznom trzymającym gitarę niż mężczyznom bez gitary.

Naukowcy z francuskiego Uniwersytetu Południowej Bretanii wysłali młodego, 20-letniego chłopaka do centrum handlowego, by poprosił 300 młodych kobiet w wieku 18-22 lata o ich numery telefonów. Do jednej setki podszedł z gitarą, do drugiej bez gitary, a do trzeciej – ze sportową torbą.

31% kobiet podało chłopakowi z gitarą swój numer telefonu. 14% uczyniło tak samo, gdy chłopak podchodził z pustymi rękoma, a tylko 9% podzieliło się swoim numerem z „chłopakiem-sportowcem”.

Podobny eksperyment, tyle że z wykorzystaniem Facebooka, przeprowadzili naukowcy z uniwersytetu w Tel Avivie. Uczeni rozesłali stu kobietom zaproszenie do znajomych od tego samego mężczyzny, wraz z wiadomością o treści: „Podoba mi się twoje zdjęcie”. Jedna połowa kobiet otrzymała zaproszenie od mężczyzny na zdjęciu trzymającego gitarę, natomiast druga połowa – od mężczyzny pustorękiego.

Tylko 10% tych, które otrzymały prośbę o znajomość od mężczyzny z pustymi rękoma, zaakceptowało zaproszenie. Prawie co trzecia (28%) zgodziła się dołączyć do znajomych „gitarzysty”.

Francuscy uczeni uważają, że gitara przyciąga, ponieważ nauka gry na niej – czy jakimkolwiek innym instrumencie – świadczyć może o inteligencji, sile woli, chęci poznawania i niezależności uczącego się. Wizerunek bogatego muzyka, tworzony w mediach może również sprawiać, że kobiety chętniej ulegają muzykom.

Powtórzony na Facebooku eksperyment z zapraszaniem mężczyzn wykazał, że gitara działa znacznie lepiej na kobiety.