Chcesz mnie zjeść? To takie interesująąące

 

Czyli jak diabeł tasmański broni się przed napastnikami.

Diabeł tasmański to żyjący w Tasmanii największy mięsożerny torbacz na świecie. Dużą popularność zdobył w latach 90. po tym, gdy wcielił się w postać Taza – skrzyżowania tornado z Willemem Dafoe. Nie bez kozery Taza przedstawiono jako wiecznie głodnego, pożerającego wszystko, co znajdzie na swojej drodze dzikusa, który wydaje odgłosy do złudzenia przypominające rodzącą samicę orka. Pierwsi europejscy osadnicy, którzy przybyli do Tasmanii nazwali tego torbacza diabłem ze względu na furię, w jaką wpada, gdy broni przed drapieżnikiem siebie lub swoją samicę, lub gdy walczy z innym diabłem. Ale zmienianie się w kobietę, która zauważyła, że deska nie jest opuszczona, nie stanowi u diabła tasmańskiego jedynego sposobu ochrony przed drapieżnikami. Zdążyliśmy już poznać najbardziej skuteczny mechanizm obronny w historii natury. To, co momentami prezentuje diabeł tasmański, gdy się broni, można z kolei nazwać najbardziej bezczelnym mechanizmem obrony.

Diabeł tasmański bowiem broni się przed napastnikiem ziewając. Tak po prostu daje napastnikowi do zrozumienia, jakie wrażenie robią na nim jego groźby.

szczepionki